Forum Warhammer Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Z pamiętnika Thariona Smoczego Liścia cz. III

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warhammer Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tharion
Arcymag Białej Wieży



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Athel Loren

PostWysłany: Pon 23:06, 14 Kwi 2008    Temat postu: Z pamiętnika Thariona Smoczego Liścia cz. III

Późne lato 96 dnia moich podróży po Imperium


Życie elfa w imperium zawsze ekscytowało w wiele dziwnych i przykrych rzeczy. Teraz jednak wydaje mi się, że po tych wszystkich latach spędzonych na ziemiach imperium ludzie kompletnie zapomnieli co Elfia rasa dała im przez te wszystkie lata. Krew, wiedza, magia, sztuka i całe piękno jakie tylko Ulthuańskie serce mogło oddać zostało przekazane człowiekowi. Ten natomiast nigdy nie doceni czym został obdarowany. Może taka już ich natura?
Gdy opuszczaliśmy Nuln czułem się jak bohater, który nie tylko przywrócił równowagę temu miejscu, ale walnie przyczynił się do tego, że chociaż tutaj elfy będą postrzegane jako sojusznicy ludzi. W pewnym sensie zdawałem sobie sprawę, że publiczne wyjawienie mrocznej tajemnicy kapłana Sigmara może przynieść mi w przyszłości wiele kłopotów ze strony Detlefa Johnsona. Z drugiej strony jestem elfem… wysokim elfem… czarodziejem… moją powinnością jest niszczyć chaos wszędzie gdzie będzie to możliwe oraz wszelkimi sposobami.
Czasami mam ochotę zaczerpnąć z wiatrów magii i uderzyć moich przeciwników z całej siły, by samo Pustkowie Chaosu poczuło mój gniew…



Nuln zapamiętam jako miejsce zaznajomienia wielu przyjaźni. Pomocy Uniwersytetowi oraz kościołowi Shally’i oraz cudownemu strzałowi Kalitha… Ech. Przez 60 lat nikomu nie udało się mnie zranić trwale do czasu spotkania tego dziwnego elfa. Może znamię, która mi pozostawił będzie oznaką wielkie przyjaźni? Zobaczymy. Póki, co modlę się do Ishy by miała go w opiece… zwłaszcza wtedy, gdy wybiera się na miasto.
Morgane udowodniła swoją wartość dla naszej misji. I chociaż cały czas usilnie stara się wpakować w tarapaty to, co raz bardziej zauważam ukryte piękno w jej działaniu. Jest taka spontaniczna i zwariowana, bezczelna i szczera, śliczna i silna… może właśnie spotkałem ideał kobiety?
W nowej bretońskiej bieliźnie jeszcze bardziej jej kobiecość wzrasta w moich oczach. Śliczne falbanki wystające ze skórzanych spodni może wyglądają komicznie, ale za to Morgane w samej bieliźnie wzbudza we mnie ogromne pożądanie. Ha! I kto by pomyślał jak taki mały fetysz może rozbudzić zmysły elfa.
Każda chwila niesie ze sobą lekcje. Teraz już wiem, że bretońska bielizna z falbankami bardziej pasuje do kobiet niż do rycerzy… ale spróbuj przetłumaczyć to bretońskiemu rycerzowi. Dlaczego Iska zsyła na nich łaskę? Ech gdyby tylko wiedziała, co oni noszą…
Dziś już starczy tego pisania i elfiego wina. Wszakże jako wysoki elf muszę schludnie wyglądać nim dotrę do Altdorfu. Cesarz już czeka…



Z pamiętnika Thariona zwanego Smoczy Liściem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rhanok
Skaven Slayer



Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KaraK (jest tylko jedno KaraK...)

PostWysłany: Wto 11:35, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Piękne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Warhammer Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1